Przebarwienia na twarzy to bardzo często występujący problem estetyczny oraz jeden z podstawowych objawów starzenia się skóry. W jaki sposób można zmniejszyć ich widoczność lub nawet zlikwidować i zapobiegać nawrotom? Podpowiadamy w artykule.
Jakie są przyczyny powstawania przebarwień na twarzy?
Przebarwienia to efekt nadmiernego wytwarzania melaniny, która jest naturalnym pigmentem naszej skóry produkowanym przez melanocyty. Na procesy melanogenezy w dużym stopniu wpływają czynniki zewnętrzne, takie jak ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe, czynniki genetyczne oraz hormony. Stosowanie niektórych leków, ziół czy kosmetyków, które zawierają w składzie związki fotouczulające, w zetknięciu z promieniowaniem UV również mogą spowodować nadaktywność melanocytów.
Do innych przyczyn powstawania przebarwień zalicza się reakcje alergiczne, egzemę, różnego rodzaju infekcje, urazy skóry oraz trądzik.
W zależności od podłoża rozwoju przebarwień, powinniśmy indywidualnie dobrać odpowiednią kurację, aby zadziałać u źródła problemu. Tylko wtedy terapia przeciwko przebarwieniom będzie skuteczna i przyniesie trwałe efekty. Chcąc np. usunąć przebarwienia po trądziku, należy skupić się w pierwszej kolejności na wyleczeniu tego schorzenia dermatologicznego, na drugim miejscu stawiając względy estetyczne w postaci redukcji przebarwień.
Usuwanie przebarwień na twarzy w domu. Jakie mamy możliwości?
Walka z przebarwieniami, zwłaszcza już utrwalonymi i ciemnymi, nie należy do najłatwiejszych i wymaga sporej dawki cierpliwości. Warto zacząć od domowej pielęgnacji nakierowanej na rozjaśnianie plam pigmentacyjnych, uwzględniającej składniki hamujące aktywność tyrozynazy oraz rozjaśniające (np. witamina C, retinoidy, kwas azelainowy). Wraz z kosmetykami o działaniu rozjaśniającym, stosuj odpowiednie nawilżacze oraz regularnie złuszczaj naskórek. W redukcji przebarwień świetnie sprawdzi się peeling oparty na kwasach. Najlepiej, aby stanowił kompleks kwasów AHA, BHA oraz PHA – wówczas będzie działać wielowymiarowo, a co za tym idzie – zagwarantuje widoczne efekty w krótkim czasie. Warto wprowadzić ponadto do rutyny pielęgnacyjnej serum ze składnikami ukierunkowanymi na rozjaśnianie przebarwień. Serum należy aplikować codziennie, przed nałożeniem kremu.
Gdy domowa pielęgnacja to za mało…
Jeśli domowe metody nie dają oczekiwanych rezultatów, mimo systematycznego stosowania przez odpowiednio długi okres, warto rozważyć zabieg w profesjonalnym gabinecie. Najczęściej na przebarwienia wykonuje się takie zabiegi, jak:
-
peelingi chemiczne z użyciem mieszanek kwasów o działaniu wybielającym, dostosowanych pod względem stężenia do rodzaju skóry i jej kondycji,
-
krioterapia – czyli mrożenie ciekłym azotem. Metoda ta opiera swoją skuteczność na fakcie, że melanocyty są wrażliwe na niskie temperatury – pod ich wpływem ulegają rozpadowi. W efekcie skóra uzyskuje jednolity koloryt,
-
mezoterapia – to metoda, która co prawda sama nie przyniesie zadowalających efektów, jeśli chodzi o redukcję przebarwień, natomiast jest przydatnym zabiegiem mającym na celu zwiększenie wchłanialności składników aktywnych wykorzystanych podczas innych procedur,
-
terapia laserowa – to jedna z najskuteczniejszych metod usuwania przebarwień. Energia emitowana przez laser rozbija barwnik, który zgromadził się w skórze. Ten następnie jest wydalany w procesie złuszczania,
-
terapia IPL – ta metoda również uchodzi za bardzo skuteczną w likwidacji przebarwień. Zwykle potrzeba 2-3 zabiegów, aby uzyskać satysfakcjonujące efekty.
Jeśli decydujesz się na profesjonalny zabieg, pamiętaj, że aby utrzymać efekt rozjaśnienia przebarwień i uniknąć ich nawrotowi, konieczna jest prawidłowa pielęgnacja skóry. Leczenie przebarwień jest procesem długotrwałym i wymaga holistycznego działania. Kluczowa jest ochrona przed słońcem i stosowanie kosmetyków rozjaśniających.
Artykuł sponsorowany
